Trzydzieści lat czyli Życie szulera
LUDWIKA.
(chcąc łzy ukryć)
Ja!...
AMELIA.
Powiedz mi moia Ludwiko, nie zdaież ci się iakoby ślub móy okropne otaczały wróżby?
Jedyny z krewnych moich P: Dermon, którego tak niecierpliwie czekałam, nie przybywa, opuszcza mnie. Słyszę obawy o życie Pana Germany; iakaż chwila do weselnych godów!
— a pierwszym świadkiem tak uroczystego aktu będzie Warner!.. Nie mogę wyrazić wstrętu, a nawet trwogi, iaką we mnie wzbudza ten człowiek; śmiały wzrok iego miesza mie i oburza.
Oskar zdaie się tylko kochać siebie; dziś rano, ledwie słów kilka rzekł do mnie. Nie uważałaś także niespokoyności, pomieszania iego? Ah! Ludwiko ileż się obawiam.
LUDWIKA.
Nie martw się Pani, może też niesłusznie,.. ia sama... (słychać chód:) czy słyszysz pani? Zdaie mi się ze po ciebie idą.
AMELIA.
Już!...
LUDWIKA.
Trzeba dokończyć ubioru.
.
Czekay! zdąię mi się ze to pan Germany?
LUDWIKA.
Tak, to on... ledwie trzyma się na nogach.
(do pokoiowych)
Idźcie do garderoby.
(pokoiowe biorą ze stołu przygotowane ubiory i odchodzą; w tey samey chwili nadchodzi Pan Germany, wsparty na dwóch służących.. Oskara widać w głębi wchodzącego przez ogród.
Amelia i Ludwika biegną naprzeciw pana Germany)
Scena VI
AMELIA, GERMANY, LUDWIKA, OSKAR, SŁUŻĄCY.
AMELIA.
Móy oycze!
(Amelia i Ludwika biorą Pana Germany
pod ręce i prowadzą do krzesła z poręczami, Starzec ściska młodą narzeczoną i patrzy na nią z rozczuleniem.
GERMANY.
(usiadłszy)
Gdzież iest móy syn? posyłałem iuz kilka rasy po niego, a nawet i dopiero...
AMELIA.
Przyydzie natychmiast
(Ludwiki) bież...
LUDWIKA.
Oto idzie (do Oskara) poydź Pan prędko.
OSKAR.
(na stronię zbliżaiąc się)
Jeszcze niema Warnera; nie wiem czy otrzymał ten nieszczęśliwy garnitur, (pozdrawiaiąc oyca) Móy oycze stawam na twóy roskaz, (do Amelii) w
salonie są niespokoyni z oddalenia się. Pani, tamby ią widzieć radzi.
GERMANY.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 Nastepna>>
Polecamy inne nasze strony: