Trzydzieści lat czyli Życie szulera






Bardzo proszę: (do służącego) szklankę orszady dla tego tu Pana
DERMON.
Nie, bardzo dziękuię, ia nigdy nie piię...
(na stronie z nieufnością) ten Jegomość bardzo cóś grzeczny.
(służący oddalą się)
WARNER
(z przymusem)
Pan nie tuteyszy?
DERMON
W istocie... bardzo nie tuteyszy.
WARNER..
Uważałem to, zapewne więc i nie znasz nikogo z towarzystwa?
DERMON.
Dotąd, nikogo. —
WARNER
Czy pan masz ochotę spróbować szczęścia?
DERMON.
To nie iest moim zamiarem.,
WARNER.
Bardzo słusznie, rostropność móy panie— Tu posadzka iest ślizka — Różnymi sposobami wabić tu będą WPana nadewszystko ieźli masz co do stracenia... baczność!
są ludzie, którzy przewąchaią złoto... a w tym razie proszę przyiąć moie usługi i rady.
DERMON.
Doprawdy?
WARNER.
Na honor uczułem, do WPana z pierwszego weyrzenia pociąg...
. Jakąż grę wolisz? krebsa czy rulettę, co do mnie, przenoszę rouge et noir. Trafy rozmaicie się mienią, a gracz baczny i rostropny..
DERMON
(z mocą)
Mości panie, podobnych nauk nie potrzebuię, i sądzę równie hamebnem, niegodnem, bezwstydmim...
(tu wielka wrzawa i zamieszanie wszczyna się w ostatnim salonie)
MNÓSTWO GŁOSÓW.
Stóy! zatrzymaycie! trzymaycie tego szaleńca!
DERMON.
Wielki Boże!
(tłum graczów, których Oskar rozpiera, wywraca stoliki, krzesła, i wbiega na scenę)
OSKAR.
Puszczay mnie! puszczaycie!
RODOLF.(porywa Oskara za rękę)
Nieszczęśliwy!
co za wściekłość!
WARNER.
(chwytaiąc go za drugą rękę)
Jakto?... Oskar!...
DERMON.
Oskar!...
(na stronie)
Sprawiedliwy Boże! wszak to on, poznaię go.

(wszyscy graiący wstali: każdy z nich spoyrzy, posłucha i odchodzi. W tem mieyscu gra ustaie w ostatnim salonie, którego drzwi zamykaią)

WARNER
Cóż się stało?
iaki oszust... fałszywe kości?
OSKAR.
(z wściekłością).
Nie! wszystko przegrałem.
WARNER.
Wszystko? to nie dobrze; lecz to ieszcze nie powód...


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 Nastepna>>





Polecamy inne nasze strony: